czwartek, 28 listopada 2013

Czy świat fitness przegrywa...?

fot. A&F

Kilka lat temu społeczeństwo w Stanach Zjednoczonych obraziło się na markę Abercrombie & Fitch za słowa szefa firmy Mike Jeffresa. 

Zdaniem wielu swoją wypowiedzią obraził osoby pulchne, otyłe, a ludzie zarzucali firmie działalność dla osób, które są slim i fit.

Co stało się na prawdę i co powiedział szef A&F?
W dzisiejszym wpisie.





Amerykanie oburzyli się po słowach:

„nie produkujemy ubrań dla grubasek, ani dla chłopców, którzy nie są cool”.

Te słowa rozzłościły klientów oraz tych, którzy nie mogli sobie pozwolić na ubrania marki A&F ponieważ się w nie niemieściły. Efektem tego był spadek akcji firmy nawet o 30%, spadek wyników sprzedaży i ogólna niechęć konsumentów.

fot. A&F

Oliwą do ognia było stwierdzenie szefa A&F, że woli spalić lub wyrzucić uszkodzone rzeczy niż rozdać je potrzebującym. 
 
Wówczas Greg Karber - chłopak z przypadku - postanowił chwycić kamerę i zrobić „małe zakupy” w jednym ze sklepów second hand, po czym wyszedł na ulicę i rozda
w
ał bezdomnym odzież firmy A&F. 
Na tej akcji firma na pewno zyska. Film Grega obejrzało na You Tube już prawie 8 milionów użytkowników, a to oznacza 8 milionów widzów reklamy A&F.


fot. A&F
Czas na zmiany. Po całej tej aferze firma A&F wypuści na rynek swoje pierwsze kolekcje dla troszkę większych kobiet.
Sprawa jest trudna, bo z jednej strony środowisko grubasków (nazwa pieszczotliwa) walczy z dyskryminacją. Ale z drugiej strony dlaczego wszyscy mają padać przed nimi na kolana tylko dlatego, że są grubi?

Jeśli w coś się nie mieścisz - nie kupuj. Jeśli chcesz kupić, to schudnij. 
Niestety, ale wydaję mi się, że świat FITNESS przegrywa często ze światem MC BURGERÓW i CHRUPIĄCYCH SKRZYDEŁEK.

Co Wy na to?

6 komentarzy:

  1. wow, kontrowersyjna sprawa ale chyba taki jest dzisiejszy świat... odstawanie od normy staje się "normalne"

    dzięki za zaproszenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety koncerny fast-food są potężne. McDonald, KFC, czy Burger King mają obroty roczne większe niż nie jedno państewko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopasowywanie swiata do co raz grubszych ludzi zdecydowanie mnie przeraza... wieksze kible, wieksze trumny, wozki inwalidzkie na ktorych moga siasc dwie normalne osoby obok siebie... ktos robi sobie taka krywde a swiat mu pomaga w tej tragedii ktora ktos sam sobie zgotowal....

    OdpowiedzUsuń
  4. no niestety takie mamy czasy a będzie jeszcze gorzej:/ kiedyś było to nie do pomyślenia ale niestety do wszystkiego się przyzwyczajamy:/Ja staram się ćwiczyć i odżywiać zdrowo ale nawet sałata w sklepach jest sztuczna więc o czym my mówimy:( może obserwacja? www.femmfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. każdy ma prawo do wyboru - być zdrowym i fit, czy być w wersji większej. Problem jest wtedy gdy ktoś w jednej z wersji czuje się nieszczęśliwy, albo próbuje przekonać, że jego spojrzenie jest jedynym słysznym. Faktycznie może szef A&F trochę za ostro potraktował grubszą część społeczeństwa, z drugiej strony - jak pracowałam i dużo podróżowałam miałam okazję często odwiedzać A&F w USA i muszę przyznać, że jest to świetna marka, poza tym osoby tam pracujące wyglądają wspaniale :) jeśli mogą sobie pozwolić na klientów pięknych, szczupłych i fit, czemu nie? to z pewnością ich wyróżnia :) ja lubię ich ubrania za dobrą jakość:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No nic się na to nie poradzi..jak na razie są takie czasy . Tak jak mówisz jeżeli chcesz kupić a się nie mieścisz to zrób coś ze sobą a nie bezczynnie siedź . Tak większość się nauczyła , że jak nie wychodzi to siada i załamka a powinni w tym momencie pokazać na co je stać
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń